Więcej znaczy lepiej ?

Pewien czas temu szukałem mieszkania na Saskiej Kępie dla mojego klienta. Pod ofertą mieszkania na Gumtree pojawiła się sugestia. „Podobne ogłoszenia, które mogą Cię zainteresować”.

Jak widać na obrazku powyżej, więcej nie zawsze znaczy lepiej.
Właściciel tego mieszkania podpisał umowy z kilkoma biurami i dodatkowo sam zamieszczał swoje ogłoszenia.
W efekcie potencjalny kupujący miał do wyboru jedno mieszkanie w różnych cenach.
Od razu dodam, że nie miałem tego mieszkania w swojej ofercie.

Natomiast wiem, że właściciel zamieścił ogłoszenie z ceną ofertową 1 130 000 zł.
Pozostałe ogłoszenia były ofertami różnych biur nieruchomości.
Ktoś zapyta, dlaczego z niższą ceną? Na to pytanie chętnie odpowiem przy kawie jeśli ktoś będzie chciał skorzystać z mojej usługi pośrednictwa ;-).

Prezentowana sytuacja jest doskonałym argumentem za tym, aby podpisywać umowę pośrednictwa z jednym, zaufanym pośrednikiem/biurem nieruchomości.
Jeśli to nie będzie umowa wyłączna, tylko otwarta, to niech chociaż będzie jedna. Więcej umów, to więcej ofert tej samej nieruchomości na tych samych portalach. Czy to daje szansę na szybszą sprzedaż? Nie sądzę.
A jak widać na załączonym obrazku, łatwo stracić kontrolę nad ofertą własnego mieszkania w internecie.

Kiedy ktoś mnie pyta:
– Na jakich umowach pan pracuje? Otwartych czy zamkniętych?
Odpowiadam:
– Na skutecznych.

Ze swoimi klientami zawsze dokładnie omawiam zasady współpracy. Mówię jak pracuję i czego mogą ode mnie oczekiwać.

Posted in Nieruchomości.

Witaj na moim blogu! Jestem przedsiębiorcą z pasją do nieruchomości. Moja misja to pomagać Klientom w realizacji ich marzeń o idealnym domu, doskonałej inwestycji czy wymarzonej przestrzeni biznesowej.